Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Reap3R
Administrator
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sopot / Warszawa
|
Wysłany: Śro 11:33, 14 Gru 2011 Temat postu: Dowcipy |
|
|
Mąż i żona oglądają Milionerów. Mąż pyta żonę:
- Może byśmy się pokochali?
- Nie - odpowiada żona.
- Na pewno, zastanów się jeszcze ? - pyta mąż.
- Na pewno nie! - mówi żona
- Czy to jest twoja ostateczna odpowiedź ? - pyta mąż
- Tak! - odpowiada żona.
Na to mąż:
- W takim razie chciałbym zadzwonić do przyjaciółki.
Chłopak z dziewczyna gra w karty "na żądania". Dziewczyna mówi:
- Od razu uprzedzam, że " we wszystkie dziury" to dwa żądania, a nie trzy!
Egzamin z socjologii - poziom podstawowy:
A. trafił do więzienia w wieku 18 lat oskarżony o gwałt. Spędził tam 5 lat. Po wyjściu wdał się w strzelaninę na stacji benzynowej.
Jaki kolor skóry ma A.?
Pierwsza lekcja. Nauczycielka pyta Jasia:
- Jak masz na nazwisko?
- Moje nazwisko symbolizuje to, co pani codziennie bierze do buzi..
- Nie drażnij mnie! Chujowski?
- Łyżkiewicz...
- Na tę półkę wystarczy, jak wkręcę po jednym wkręcie na każdym końcu.
- Jak są dwie dziurki, to trzeba w obie...
- Dobrze, najdroższa, przypomnę ci to dziś wieczorem...
Moja dziewczyna spytała mnie, co bym chciał na prezent na święta. Odpowiedziałem:
- Seksu analnego.
- Nie bądź głupi – uśmiała się. – Miałam na myśli coś, co mogłabym ci kupić.
- OK – odpowiedziałem. – To chcę seks analny z prostytutką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Reap3R
Administrator
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sopot / Warszawa
|
Wysłany: Śro 11:36, 14 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Nazwałem teściową idiotką - żona nie odzywała się do mnie przez tydzień. Znów nazwałem teściową idiotką - i znowu żona nie odzywała się do mnie przez tydzień.
Oto i on, kobiecy przycisk MUTE!
Spięcie na drodze wpieniony facet:
- Kobieto, robiłaś kiedyś prawo jazdy?!
- Więcej razy od ciebie, debilu!
Etapy związków partnerskich:
Etap 1:
Ona i On nie rozmawiają. Dlatego, że się całują, ewentualnie przytulają lub wpatrują się w siebie maślanym wzrokiem. Często przegapiają przystanek, na którym mieli wysiąść. Są tak szczęśliwi, że nie robią z tego problemu.
Etap 2:
Ona i On rozmawiają. Na różne tematy - pogoda, szkoła/praca, co słychać u Zenka i Basi. Czasem trzymają się ze ręce. Nie przegapiają przystanku, dostrzegają świat zewnętrzny.
Etap 3:
Ona i On nie rozmawiają. Siedzą lub stoją obok siebie, milcząc. Czasem padnie krótkie pytanie, np. "Nie spóźnimy się?" albo "Która godzina?". Absolutnie nie przegapiają swojego przystanku, wręcz ogarnia ich ulga, gdy wychodzą z autobusu - przecież idą na przyjęcie i będą tam inni ludzi, z którymi fajnie jest pogawędzić.
Etap 4:
Ona i On rozmawiają. Najczęściej głośno. Słychać: "mówiłam, żeby jechać innym autobusem!!!", "nie siadaj, sieroto, zaraz wysiadamy!!!", "i po co kupiłeś ten garnek, mówiłam, że chcę patelnię!!!". Nie przegapiają przystanku. Przeważnie dwóch różnych przystanków.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Reap3R dnia Śro 11:36, 14 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reap3R
Administrator
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sopot / Warszawa
|
Wysłany: Śro 11:45, 14 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Polskie gimnazjalistki poprosiły o apdejt statusów na Fejsie o następujące opisy związków :
1. Chodzę z nim i ruch*m się z nim.
2. Ruch*m się z nim, ale jeszcze nie chodzę.
3. Ruch*m się z nim, ale nie chcę z nim chodzić.
4. Wolna. Aktualnie robię tylko gałę : ____________________ *
* tu wpisujemy osoby lub miasta
David Copperfield rozpoczyna kolejne przedstawienie wspaniałym trickiem. Publiczność bije brawo. Po czym wszyscy siadają i tylko jeden z widzów krzyczy do mistrza:
- Panie Copperfield, a może zgodziłby się pan, żebym ja pokazał sztuczkę?
- Proszę bardzo - magik zaprosił widza na scenę. Facet stanął przy mikrofonie i mówi:
- Potrzebny mi będzie stół i pańska żona, Claudia, jako asystentka.
- Oczywiście...
Facet prowadzi żonę Copperfielda do stołu, kładzie ją na nim, rozkłada jej nogi i zaczyna ją posuwać. David krzyczy:
- Panie, to żadna sztuczka!!!
- Pewnie, że nie sztuczka! To prawdziwa magia!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KoniZu
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:21, 28 Sty 2012 Temat postu: kawaly pewnie slyszane |
|
|
co robi żyd na huśtawce?
yyyyyyyy
wkurza snipera!!!!!
hahahahahaha :/
blondynka odchodzi od bankomatu
i mowi do kolerzanki:
PATRZ ZNOWU WYGRALAM!!!!!!!
hihuhehehehihihaha....
czym sie rozni serce
od murzyna?
serce nie sluga!!
hahaha
WIEM SLABE!!!! tylko nie spamowac mi na steamie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reap3R
Administrator
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sopot / Warszawa
|
Wysłany: Sob 17:37, 28 Sty 2012 Temat postu: Re: kawaly pewnie slyszane |
|
|
KoniZu napisał: | co robi żyd na huśtawce?
yyyyyyyy
wkurza snipera!!!!!
hahahahahaha :/
blondynka odchodzi od bankomatu
i mowi do kolerzanki:
PATRZ ZNOWU WYGRALAM!!!!!!!
hihuhehehehihihaha....
czym sie rozni serce
od murzyna?
serce nie sluga!!
hahaha
WIEM SLABE!!!! tylko nie spamowac mi na steamie |
dobre sa takie suchary
Czym sie rozni murzyn od opony?
Tym ze jak na opone nalozymy lancuch to nie rapuje
Wszedl murzyn do kopalni i tyle go widzieli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ScarfTree
Dołączył: 26 Sty 2012
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław/Trzebnica
|
Wysłany: Pon 21:54, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Po mszy Jasio podchodzi do księdza i mówi:
- Pańskie kazanie było zajebiste!
- Synu! Nie możesz tak mówić!
- Ale Pańskie kazanie było naprawdę zajebiste!
- Synu, opamiętaj się póki możesz!
- Było tak zajebiste, że postanowiłem dać 1000 zł na kościół.
- Pierdolisz?!
Jeszcze może taki :
W aptece stoi nieśmiały młody chłopak. Gdy wszyscy klienci wyszli, aptekarz pyta:
- Co, pewnie pierwsza randka ?
- Gorzej - odpowiada chłopak. - Pierwsza wizyta u mojej dziewczyny.
- Rozumiem - mówi aptekarz. - Masz tu kondoma. Chłopak ucieszony ale mówi.
- Panie, daj pan dwa... Jej mama podobno też fajna du*a.
Po wizycie dziewczyna mówi do chłopaka:
- Gdybym wiedziała, że ty taki niewychowany... że cały wieczór nic nie powiesz, tylko będziesz się gapił w podłogę, nigdy nie zaprosiłabym cię.
- A gdybym ja wiedział, że twój ojciec jest aptekarzem,też bym nigdy do was nie przyszedł.
Siedzą dwie blondynki w parku i jedna mówi
-Wiesz co to znaczy I don't know?
druga sie odzywa
-niewiem, sprawdz w słowniku
-słownik też nie wie
Blondynka budzi męża w środku nocy i pyta :
- Skarbie czy płazy mają rozum ?
- Nie żabciu nie mają - odpowiada mąż.
Nie będę pisał dowcipów, które nie wszystkich będą śmieszyć (nie chce zajmować duzo miejsca)
Pozdrawiam, ScarfTree
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ShizEn
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:04, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
z Milionerami THe BEst ;D hhahahahaahahhaha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ScarfTree
Dołączył: 26 Sty 2012
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław/Trzebnica
|
Wysłany: Wto 21:56, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Racja ShizEn
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|